Asar Isayevich Eppel
russe
Grecki posąg
Z pomocą ludzi i innych żywiołów
nieźle się przy nim napracował czas.
Najpierw pozbawił nosa, później genitaliów,
kolejno palców u rąk i u stóp,
z biegiem lat ramion, jednego po drugim,
uda prawego i uda lewego,
pleców i bioder, głowy i pośladków,
a to, co już odpadło, rozbijał na części,
na gruz, na żwir, na piasek.
Kiedy w ten sposób umiera ktoś żywy,
wypływa dużo krwi za każdym ciosem.
Posągi marmurowe giną jednak biało
i nie zawsze do końca.
Z tego, o którym mowa, zachował się tors
i jest jak wstrzymywany przy wysiłku oddech,
ponieważ musi teraz
przyciągać
do siebie
cały wdzięk i powagę
utraconej reszty.
I to mu się udaje,
to mu się jeszcze udaje,
udaje i olśniewa,
olśniewa i trwa –
Czas także tu zasłużył na pochwalną wzmiankę,
bo ustał w pracy
i coś odłożył na potem.
Extrait de: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Production audio: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"
Греческая статуя
Усилиями людей и всяческих стихий
над ней досконально поработало время.
Сперва лишило носа, потом гениталий,
потом пальцев рук и стоп,
с годами одного плеча и другого,
ляжки правой и ляжки левой,
спины, головы и ягодиц,
а что отвалилось, смололо в осколки,
в щебень, в гравий, в песок.
Когда таким манером умирают живые,
от каждого удара бывает много крови.
Однако мрамор статуй гибнет белоцветно
и не всегда до конца.
От этой, о которой речь, остался только торс,
весь словно сдерживаемое при усилии дыханье,
ибо должен теперь
взять
на себя
достоинство и красоту
утраченного остального.
Это ему удается,
пока еще удается,
удается и восхищает,
восхищает и длится —
И добрых слов заслуживает время тоже,
ибо приостановило работу,
отложив кое-что на потом.
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.