Czworobok

                       Przychodzi prędki poranek na cię,
                       o obywatelu ziemi!

                                                              Ez 7, 7

Samochody spływają jak krople po sznurku szosy,
potem znienacka wsiąkają w osiedla i podwórza,
żelbetonowe ogrody hipermarketów. Woda

niczego nie obmywa, natrętnie bębni w skroń, szuka
pionu; kropla pyta kroplę o drogę.
Odwracam się na drugi bok, tu nagie drzewa

prężą się, jakby chciały młodymi gałęziami
podeprzeć nośną ścianę nieba, na której robaki
niebanalnie udają ptaki i zaciek równie

ciekawie się rozlewa w jakiś sztuczny kwiat.
Wstaję, budzę się, włączam telewizor; świat
wraca do początku.

© Tadeusz Dąbrowski & Wydawnictwo a5, 2005
Extraído de: Te Deum
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Produção de áudio: 2005, M.Mechner / Literaturwerkstatt Berlin

The fourfold

                         Doom has come to you,
                         you who dwell in the land.
                                                       Ezekiel 7:7

Automobiles flow like droplets down the string of the highway,
then suddenly they’re absorbed into subdivisions and courtyards,
the reinforced concrete gardens of hypermarkets. Water

doesn’t wash anything clean, it insistently drums on the brow, seeking
the plumb-line; droplet asking droplet the way.
I turn onto my other side, here naked trees

flex themselves, as if trying to make their young branches
prop up the sky’s support wall, on which weevils
are skillfully mimicking seagulls and a damp mark is just as

remarkably spreading to form an artificial rose.
I get up, wake up, switch on the TV; the world goes
back to the beginning.

Translated by Antonia Lloyd-Jones