Instinktea

Až se naši psi sdruží do smeček
a rozechvěle s temnou urputností se vydají
zákonům Věčného Úniku
a jen občas se zastaví
pozorně vtáhnou tisíce pachů
vztyčenými slechy zachytí vyjící improvizace větru
vymění si žhnoucí pohledy a rozběhnou se dál
pak už snad bude stát za to si v nepřerušitelném tichu
pojištěných bytů znovu přečíst zažloutlé dopisy
Až se směšně dávné zvyky našich psů rozpustí
v ostražitém kolektivním instinktu
a dálky se slijí v zarývavou stopu
tisíců vytržených osamělců
pak už snad bude stát za to roztrhat staré listy
a v dešti padajících útržků luštit nová oslovení
Až psi dorazí na dohled našich panelových měst
a s nevyzpytatelně chladným klidem si vyčkávavě lehnou
občas divoce štěknouce jen tak do ozvěny
pak už snad bude stát za to
pomalým krokem vyjít na balkóny
a vidět že oni vidí

© Jaromír Typlt
De: Ztracené peklo
Praha: Český spisovatel, 1994
ISBN: 80-202-0497-0
Producción de Audio: Jan Trojan

Instynktea

Kiedy nasze psy złączą się w sfory
i rozedrgane poddadzą się z mroczną zaciekłością
prawom Wiecznej Ucieczki
to tylko czasem się zatrzymają
uważnie wchłoną w siebie tysiące zapachów
nastawionymi uszami pochwycą skowyczące improwizacje wiatru
wymienią rozpalone spojrzenia i pomkną dalej
wtedy już może warto będzie w niezmąconej ciszy
ubezpieczonych mieszkań znowu przeczytać pożółkłe listy
Kiedy komicznie stare zwyczaje naszych psów
rozpuszczą się w czujnym instynkcie zbiorowym
a dale stopią się w głęboki ślad
tysięcy ekstatycznych samotników
wtedy już może warto będzie podrzeć stare listy
i w deszczu padających strzępów rozszyfrowywać nowe zwroty grzecznościowe
Kiedy psy znajdą się w zasięgu wzroku naszych miast-blokowisk
i z niepojęcie lodowatym spokojem legną wyczekująco
czasem dziko szczeknąwszy ot tak sobie dla echa
wtedy już może będzie warto
powolnym krokiem wyjść na balkony
i widzieć że one widzą

Przełożył Leszek Engelking