Wypadek drogowy

Jeszcze nie wiedzą,
co pół godziny temu
stało się tam, na szosie.

Na ich zegarkach
pora taka sobie,
popołudniowa, czwartkowa, wrześniowa.

Ktoś odcedza makaron.
Ktoś grabi liście w ogródku.
Dzieci z piskiem biegają dookoła stołu.
Komuś kot z łaski swojej pozwala się głaskać.
Ktoś płacze –
jak to zwykle przed telewizorem,
kiedy niedobry Diego zdradza Juanitę.
Słychać pukanie –
to nic, to sąsiadka z pożyczoną patelnią.
W głębi mieszkania dzwonek telefonu –
na razie tylko w sprawie ogłoszenia.

Gdyby ktoś stanął w oknie
i popatrzył w niebo,
mógłby ujrzeć już chmury
przywiane znad miejsca wypadku.
Wprawdzie porozrywane i porozrzucane,
ale to u nich na porządku dziennym.

© Wisława Szymborska Foundation
From: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Prometna nesreća

Još ne znaju
što se prije pola sata
desilo tamo, na cesti.

Na njihovim satovima
obično doba dana,
popodnevno, četvrtkovo,
rujansko.

Netko procjeđuje makarone.
Netko grablja lišće u vrtu.
Djeca s cikom trče
Oko stola.
Nekome se mačka milosrdno
dopušta maziti.
Netko plače –
kao i obično pred
televizorom,
kad zločesti Diego
vara Juanitu.
Čuje se kucanje –
ništa, to je susjeda s
posuđenom tavom.
U dubini stana zvoni
zvono telefona –
zasad samo po pitanju
oglasa.

Kad bi netko stao na prozor
i pogledao u nebo
mogao bi već ugledati oblake
dopuhane iznad mjesta
nesreće.
Doduše pocijepane
i razbacane
ali to je kod njih svakodnevna
pojava.

Prijevod Tanja Miletić Oručević