Asar Isayevich Eppel  (Асáр Эппель)
Übersetzer:in

auf Lyrikline: 10 Gedichte übersetzt

aus: polnisch nach: russisch

Original

Übersetzung

Grecki posąg

polnisch | Wisława Szymborska

Z pomocą ludzi i innych żywiołów
nieźle się przy nim napracował czas.
Najpierw pozbawił nosa, później genitaliów,
kolejno palców u rąk i u stóp,
z biegiem lat ramion, jednego po drugim,
uda prawego i uda lewego,
pleców i bioder, głowy i pośladków,
a to, co już odpadło, rozbijał na części,
na gruz, na żwir, na piasek.

Kiedy w ten sposób umiera ktoś żywy,
wypływa dużo krwi za każdym ciosem.

Posągi marmurowe giną jednak biało
i nie zawsze do końca.

Z tego, o którym mowa, zachował się tors
i jest jak wstrzymywany przy wysiłku oddech,
ponieważ musi teraz
przyciągać
do siebie
cały wdzięk i powagę
utraconej reszty.

I to mu się udaje,
to mu się jeszcze udaje,
udaje i olśniewa,
olśniewa i trwa –
Czas także tu zasłużył na pochwalną wzmiankę,
bo ustał w pracy
i coś odłożył na potem.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Греческая статуя

russisch

Усилиями людей и всяческих стихий
над ней досконально поработало время.
Сперва лишило носа, потом гениталий,
потом пальцев рук и стоп,
с годами одного плеча и другого,
ляжки правой и ляжки левой,
спины, головы и ягодиц,
а что отвалилось, смололо в осколки,
в щебень, в гравий, в песок.

Когда таким манером умирают живые,
от каждого удара бывает много крови.

Однако мрамор статуй гибнет белоцветно
и не всегда до конца.

От этой, о которой речь, остался только торс,
весь словно сдерживаемое при усилии дыханье,
ибо должен теперь
взять
на себя
достоинство и красоту
утраченного остального.

Это ему удается,
пока еще удается,
удается и восхищает,
восхищает и длится —

И добрых слов заслуживает время тоже,
ибо приостановило работу,
отложив кое-что на потом.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.

Nieuwaga

polnisch | Wisława Szymborska

Źle sprawowałam się wczoraj w kosmosie.
Przeżyłam całą dobę nie pytając o nic,
nie dziwiąc się niczemu.

Wykonywałam czynności codzienne,
jakby to było wszystko, co powinnam.

Wdech, wydech, krok za krokiem, obowiązki,
ale bez myśli sięgającej dalej
niż wyjście z domu i powrót do domu.

Świat mógł być odbierany jako świat szalony,
a ja brałam go tylko na zwykły użytek.

Żadnych – jak – i dlaczego –
i skąd się taki tu wziął –
i na co mu aż tyle ruchliwych szczegółów.

Byłam jak gwóźdź zbyt płytko wbity w ścianę
albo
(tu porównanie, którego mi brakło).

Jedna za drugą zachodziły zmiany
nawet w ograniczonym polu okamgnienia.

Przy stole młodszym, ręką o dzień młodszą
był chleb wczorajszy inaczej krajany.

Chmury jak nigdy i deszcz był jak nigdy,
bo padał przecież innymi kroplami.

Ziemia się obróciła wokół swojej osi,
ale już w opuszczonej na zawsze przestrzeni.

Trwało to dobre 24 godziny.
1440 minut okazji.
86 400 sekund do wglądu.

Kosmiczny savoir-vivre
choć milczy na nasz temat,
to jednak czegoś od nas się domaga:
trochę uwagi, kilku zdań z Pascala
i zdumionego udziału w tej grze
o regułach nieznanych.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Небрежение

russisch

Неважно я вчера повела себя в космосе.
Прожила целые сутки, ни о чем не спросила,
ничему не удивилась.

Занималась обычными делами,
словно только оно и требовалось.

Вдох, выдох, шаг за шагом, обязанности,
но без мысли, устремленной далее
выхода из дому и прихода домой.

Мир мог быть воспринят как потрясающий,
а я воспользовалась им для заурядного потребления.

Никаких как и почему,
и как он здесь такой оказался,
и зачем ему уйма неугомонных подробностей.

Я была точно гвоздь, слабо вколоченный в стенку,
или
(здесь сравнение, которого не нашлось).

Одна за одной происходили перемены
даже в ограниченном поле мгновения ока.

Рукою на день моложе за столом помоложе
был иначе нарезан вчерашний хлеб.

Тучи — как ни разу и дождь как ни разу,
ибо падал новыми каплями.

Земля обернулась вокруг оси,
но уже в покинутом навсегда пространстве.

Продолжалось это добрых 24 часа.
1440 минут оказии.
86 4оо секунд для ознакомления.

Космический savoir-vivre
хотя насчет нас и помалкивает,
однако чего-то все же добивается:
толики внимания, нескольких фраз Паскаля,
ошеломленного участия в этой
с неведомыми правилами игре.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.

Okropny sen poety

polnisch | Wisława Szymborska

Wyobraź sobie, co mi się przyśniło.
Z pozoru wszystko zupełnie jak u nas.
Grunt pod stopami, woda, ogień, powietrze,
pion, poziom, trójkąt, koło,
strona lewa i prawa.
Pogody znośne, krajobrazy niezłe
i sporo istot obdarzonych mową.
Jednak ich mowa inna niż na Ziemi.

W zdaniach panuje tryb bezwarunkowy.
Nazwy do rzeczy przylegają ściśle.
Nic dodać, ująć, zmienić i przemieścić.

Czas zawsze taki, jaki na zegarze.
Przeszły i przyszły mają zakres wąski.
Dla wspomnień pojedyncza miniona sekunda,
dla przewidywań druga,
która się właśnie zaczyna.

Słów ile trzeba. Nigdy o jedno za dużo,
a to oznacza, że nie ma poezji
i nie ma filozofii, i nie ma religii.
Tego typu swawole nie wchodzą tam w grę.

Niczego, co by dało się tylko pomyśleć
albo zobaczyć zamkniętymi oczami.

Jeśli szukać, to tego, co wyraźnie obok.
Jeśli pytać, to o to, na co jest odpowiedź.
Bardzo by się zdziwili,
gdyby umieli się dziwić,
że istnieją gdzieś jakieś powody zdziwienia.

Hasło „niepokój”, uznane przez nich za sprośne,
nie miałoby odwagi znaleźć się w słowniku.

Świat przedstawia się jasno
nawet w głębokiej ciemności.
Udziela się każdemu po dostępnej cenie.
Przed odejściem od kasy nikt nie żąda reszty.

Z uczuć – zadowolenie. I żadnych nawiasów.
Życie z kropką u nogi. I warkot galaktyk.

Przyznaj, że nic gorszego
nie może się zdarzyć poecie.
A potem nic lepszego,
jak prędko się zbudzić.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Страшный сон поэта

russisch

Послушай, что мне приснилось.
С виду всё как у нас.
Под ногами земля, вода, огонь, воздух,
вертикаль, горизонталь, колесо, треугольник,
левая и правая сторона.
Погоды сносные, пейзажи недурные
и множество существ, наделенных речью.
Однако речь не такая, как на земле.
Во фразах преобладает несослагательное наклонение.
Названия точно прилегают к вещам.
Ничего не добавить, не отнять,
не изменить и не переставить.

Время всегда какое на часах.
У прошлого с будущим недолгое дленье.
Для воспоминаний — конкретная минувшая секунда,
для предопределений — другая,
которая как раз наступает.

Слова не нужны. Ни на одно больше чем следует,
а это значит, что нет поэзии,
нет философии и нет религии.
Подобные шалости не принимаются в расчет.

Ничего, что бы можно всего лишь подумать
или с закрытыми глазами увидеть.
Если искать, то лишь то, что явственно рядом.
Если вопрошать, только то, на что есть ответ.

Они очень бы удивились,
если б могли удивиться,
что где-то существуют причины удивляться.

Слово "смятенье" сочтено у них неприличным
и не решилось бы стоять в словаре.

Мир представляется отчетливым,
даже когда не видно ни зги.
Каждому отпускается по доступной цене.
Не отходя от кассы никто не требует сдачи.

Из чувств — удовлетворение. И никаких скобок.
Жизнь с точкой на поводке.
И грохотанье галактик.

Согласись, что ничего хуже
не может случиться поэту.
А потом — ничего лучше,
если быстро проснуться.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.

Perspektywa

polnisch | Wisława Szymborska

Minęli się jak obcy,
bez gestu i słowa,
ona w drodze do sklepu,
on do samochodu.

Może w popłochu
albo roztargnieniu,
albo niepamiętaniu,
że przez krótki czas
kochali się na zawsze.

Nie ma zresztą gwarancji,
że to byli oni.
Może z daleka tak,
a z bliska wcale.

Zobaczyłam ich z okna,
a kto patrzy z góry,
ten najłatwiej się myli.

Ona zniknęła za szklanymi drzwiami,
on siadł za kierownicą
i szybko odjechał.
Czyli nic się nie stało
nawet jeśli stało.

A ja, tylko przez moment
pewna, co widziałam,
próbuję teraz w przygodnym wierszyku
wmawiać Wam, Czytelnikom,
że to było smutne.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Перспектива

russisch

Разминулись как чужие,
без жеста и слова,
она по дороге в лавку,
он к машине.

Может, в смятенье
или рассеянности,
или позабыв,
что какое-то время
любили друг друга до гроба.

К тому же нет гарантии,
что это были они.
Может, издали так,
а вблизи не совсем.

Я увидела их из окна,
а кто глядит сверху,
скорей всего ошибается.

Она исчезла за стеклянной дверью,
он сел за руль
и уехал.
То есть ничего не произошло,
даже если произошло.

А я, всего лишь мгновенье
уверенная, что видела,
пытаюсь в случайном стихотвореньице
убедить вас, Читателей,
что было это печально.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.

Stary profesor

polnisch | Wisława Szymborska

Spytałam go o tamte czasy,
kiedy byliśmy jeszcze tacy młodzi,
naiwni, zapalczywi, głupi, niegotowi.

Trochę z tego zostało, z wyjątkiem młodości
– odpowiedział.

Spytałam go, czy nadal wie na pewno,
co dla ludzkości dobre a co złe.

Najbardziej śmiercionośne złudzenie z możliwych
– odpowiedział.

Spytałam go o przyszłość,
czy ciągle jasno ją widzi.

Zbyt wiele przeczytałem książek historycznych
– odpowiedział.

Spytałam go o zdjęcie,
to w ramkach, na biurku.

Byli, minęli. Brat, kuzyn, bratowa,
żona, córeczka na kolanach żony,
kot na rękach córeczki,
i kwitnąca czereśnia, a nad tą czereśnią
niezidentyfikowany ptaszek latający
– odpowiedział.

Spytałam go, czy bywa czasami szczęśliwy.

Pracuję
– odpowiedział.

Spytałam o przyjaciół, czy jeszcze ich ma.

Kilkoro moich byłych asystentów,
którzy także już mają byłych asystentów,
pani Ludmiła, która rządzi w domu,
ktoś bardzo bliski, ale za granicą,
dwie panie z biblioteki, obie uśmiechnięte,
mały Grześ z naprzeciwka i Marek Aureliusz
– odpowiedział.

Spytałam go o zdrowie i samopoczucie.

Zakazują mi kawy, wódki, papierosów,
noszenia ciężkich wspomnień i przedmiotów.
Muszę udawać, że tego nie słyszę
– odpowiedział.

Spytałam o ogródek i ławkę w ogródku.

Kiedy wieczór pogodny, obserwuję niebo.
Nie mogę się nadziwić,
ile tam punktów widzenia
– odpowiedział.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Старый профессор

russisch

Спросила его о времени,
когда мы были еще такие молодые,
наивные, запальчивые, глупые, неготовые.

Кое-что, кроме молодости, осталось
— ответил.

Спросила его, по-прежнему ли он знает, что для человечества хорошо, а что плохо.

Самое смертоносное заблуждение из возможных
— ответил.

Спросила его о будущем,
все ли еще оно ему ясно зримо.

Слишком много я прочел исторической литературы
— ответил.

Спросила его о фотографии
в рамке на письменном столе.

Были, сплыли. Брат, кузен, жена брата,
жена, дочка на коленях жены,
кот на руках у дочки
и цветущая черешня, а над черешней
неопознанная летающая птичка
— ответил.

Спросила его, бывает ли он
счастлив.

Работаю
— ответил.

Спросила о друзьях, есть ли они еще.

Несколько бывших моих ассистентов,
у которых уже тоже бывшие ассистенты,
пани Людмила — помощница по дому,
некто очень близкий, но заграницей,
две сотрудницы библиотеки, обе всегда улыбаются,
маленький Юрек из квартиры напротив и Марк Аврелий
— ответил.

Спросила его о здоровье и самочувствии.

Запрещают мне кофе, водку, папиросы,
переносить тяжелые воспоминания и вещи.
Вынужден делать вид, что этого не слышу
— ответил.

Спросила про садик и скамейку в садике.

В ясные вечера наблюдаю небо.
Не устаю удивляться,
сколько там точек зрения
— ответил.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.

Pociecha

polnisch | Wisława Szymborska

Darwin.
Podobno dla wytchnienia czytywał powieści.
Ale miał wymagania:
nie mogły kończyć się smutno.
Jeśli trafiał na taką,
z furią ciskał ją w ogień.

Prawda, nieprawda –
ja chętnie w to wierzę.

Przemierzając umysłem tyle obszarów i czasów
naoglądał się tylu wymarłych gatunków,
takich tryumfów silnych nad słabszymi,
tak wielu prób przetrwania,
prędzej czy później daremnych,
że przynajmniej od fikcji
i jej mikroskali
miał prawo oczekiwać happy endu.

A więc koniecznie: promyk spoza chmur,
kochankowie znów razem, rody pogodzone,
wątpliwości rozwiane, wierność nagrodzona,
majątki odzyskane, skarby odkopane,
sąsiedzi żałujący swojej zawziętości,
dobre imię zwrócone, chciwość zawstydzona,
stare panny wydane za zacnych pastorów,
intryganci zesłani na drugą półkulę,
fałszerze dokumentów zrzuceni ze schodów,
uwodziciele dziewic w biegu do ołtarza,
sieroty przygarnięte, wdowy utulone,
pycha upokorzona, rany zagojone,
synowie marnotrawni proszeni do stołu,
kielich goryczy wylany do morza,
chusteczki mokre od łez pojednania,
ogólne śpiewy i muzykowanie,
a piesek Fido,
zgubiony już w pierwszym rozdziale,
niech znów biega po domu
i szczeka radośnie.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Утешение

russisch

Дарвин.
Для отдохновения якобы читал романы.
Однако терпеть не мог,
если они кончались печально.
Когда ему такой попадался,
яростно швырял его в камин.

Правда, неправда —
а я склонна верить.

Обозрев разумом столько пространств и времен,
наглядевшись стольких вымерших видов,
таких триумфов сильных над слабыми,
такой уймы попыток просуществовать,
уже с начала или в результате напрасных,
что хотя бы от вымысла
с его микромасштабом
имел право ожидать хеппи-энда.

То есть обязательно: лучик из-за туч,
любовники снова вместе, семьи помирились,
сомнения рассеяны, верность вознаграждена,
ценности откопаны, состояния возвращены,
соседи сожалеют о своем ожесточении,
доброе имя восстановлено, алчность устыжена,
старые девы выданы за почтенных пасторов,
интриганы сосланы в другое полушарие,
подделыватели документов спущены с лестниц,
соблазнители девиц спешат к алтарям,
вдовы утешены, сироты не брошены,
гордыня смирена, раны обихожены,
блудные сыновья позваны к столу,
горькая чаша выплеснута в море,
платки мокры от слез примиренья,
повсюду ликованье — музыка и пенье,
а собачка Фидо,
потерявшаяся еще в первой главе,
пускай опять бегает по дому
и радостно тявкает.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.

Zdarzenie

polnisch | Wisława Szymborska

Niebo, ziemia, poranek,
godzina ósma piętnaście.
Spokój i cisza
w pożółkłych trawach sawanny.
W oddali hebanowiec
o liściach zawsze zielonych
i rozłożystych korzeniach.

Wtem jakieś zakłócenie błogiego bezruchu.
Dwie chcące żyć istoty zerwane do biegu.
To antylopa w gwałtownej ucieczce,
a za nią lwica zziajana i głodna.
Szanse ich obu są chwilowo równe.
Pewną nawet przewagę ma uciekająca.
I gdyby nie ten korzeń,
co sterczy spod ziemi,
gdyby nie to potknięcie
jednego z czterech kopytek,
gdyby nie ćwierć sekundy
zachwianego rytmu,
z czego korzysta lwica
jednym długim skokiem –

Na pytanie kto winien,
nic, tylko milczenie.
Niewinne niebo, circulus coelestis.
Niewinna terra nutrix, ziemia żywicielka.
Niewinny tempus fugitivum, czas.
Niewinna antylopa, gazella dorcas.
Niewinna lwica, leo massaicus.
Niewinny hebanowiec, diospyros mespiliformis.
I obserwator z lornetką przy oczach,
w takich, jak ten, przypadkach
homo sapiens innocens.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Случай

russisch

Небо, земля, утро,
время восемь пятнадцать.
В пожелтелой траве саванны
покой и безмолвие.
В отдаленье эбеновое дерево
с зеленой, как всегда, листвой
и петляющими по земле корнями.

Внезапно в блаженной тишине что-то случается.
Две жаждущие жить жизни сорвались с места.
Стремглав уносится антилопа,
за ней львица, запыхавшаяся и голодная.
Шансы обеих пока что равны.
Даже некоторое преимущество у беглянки.
И если бы не корень,
торчащий из земли,
если бы не споткнулось
одно из четырех копытец,
если бы не четверть секунды
сбитого ритма,
чем пользуется львица,
метнувшись долгим прыжком...

На вопрос: кто виноват,
ничего, только молчанье.
Невиноватое небо, circulus coelestis.
Невиноватая terra nutrix, земля-кормилица.
Невиноватое tempus fugitivum, время.
Невиноватая антилопа, gazelle dorcas.
Невиноватая львица, leo massaicus.
Невиноватое дерево, diospyros mespiliformis.
И наблюдатель с биноклем,
всегдашний в подобных случаях
homo sapiens innocens.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.

Nazajutrz – bez nas

polnisch | Wisława Szymborska

Poranek spodziewany jest chłodny i mglisty.
Od zachodu
zaczną przemieszczać się deszczowe chmury.
Widoczność będzie słaba.
Szosy śliskie.

Stopniowo, w ciągu dnia,
pod wpływem klina wyżowego od północy
możliwe już lokalne przejaśnienia.
Jednak przy wietrze silnym i zmiennym w porywach
mogą wystąpić burze.

W nocy
rozpogodzenie prawie w całym kraju,
tylko na południowym wschodzie
niewykluczone opady.
Temperatura znacznie się obniży,
za to ciśnienie wzrośnie.

Kolejny dzień
zapowiada się słonecznie,
choć tym, co ciągle żyją
przyda się jeszcze parasol.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Назавтра — без нас

russisch

Утро ожидается холодным и туманным.
С запада
начнут перемещаться дождевые тучи.
Видимость предположительно слабая.
Дороги скользкие.

Постепенно в течение дня
под влиянием северного антициклона
местами возможны прояснения.
Однако при переменном и сильном порывистом ветре
вполне вероятны грозы.

Ночью
погода улучшится по всей стране,
только на юго-востоке
не исключены осадки.
Температура заметно понизится,
зато давление возрастет.

Завтрашний день
обещает быть солнечным,
хотя тем, кому жить дальше,
не помешает зонтик.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.

Wypadek drogowy

polnisch | Wisława Szymborska

Jeszcze nie wiedzą,
co pół godziny temu
stało się tam, na szosie.

Na ich zegarkach
pora taka sobie,
popołudniowa, czwartkowa, wrześniowa.

Ktoś odcedza makaron.
Ktoś grabi liście w ogródku.
Dzieci z piskiem biegają dookoła stołu.
Komuś kot z łaski swojej pozwala się głaskać.
Ktoś płacze –
jak to zwykle przed telewizorem,
kiedy niedobry Diego zdradza Juanitę.
Słychać pukanie –
to nic, to sąsiadka z pożyczoną patelnią.
W głębi mieszkania dzwonek telefonu –
na razie tylko w sprawie ogłoszenia.

Gdyby ktoś stanął w oknie
i popatrzył w niebo,
mógłby ujrzeć już chmury
przywiane znad miejsca wypadku.
Wprawdzie porozrywane i porozrzucane,
ale to u nich na porządku dziennym.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Дорожное происшествие

russisch

Они пока не знают,
что полчаса назад
произошло на шоссе.

На их часах
некое время как время,
послеполуденное, четверговое, сентябрьское.

Кто-то откидывает лапшу на дуршлаг,
Кто-то сгребает во дворике листья.
Галдя, носятся вокруг стола дети.
Кому-то милостиво позволяет погладить себя кот.
Кто-то плачет —
как оно бывает у телевизора,
когда бессовестный Диего изменяет Хуаните.
Слышится стук в дверь —
это ничего, это соседка возвращает сковородку.
В глубине квартиры звонит телефон —
пока что только насчет объявления.

Если бы кто-нибудь подошел к окну
и поглядел в небо,
он бы уже смог увидеть тучи,
присквозившие с места события.
Клочковатые, правда, и раскиданные,
но такое за ними водится.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.

Nieobecność

polnisch | Wisława Szymborska

Niewiele brakowało,
a moja matka mogłaby poślubić
pana Zbigniewa B. ze Zduńskiej Woli.
I gdyby mieli córkę – nie ja bym nią była.
Może z lepszą pamięcią do imion i twarzy,
i każdej usłyszanej tylko raz melodii.
Bez błędu poznającą który ptak jest który.
Ze świetnymi stopniami z fizyki i chemii,
i gorszymi z polskiego,
ale w skrytości pisującą wiersze
od razu dużo ciekawsze od moich.

Niewiele brakowało,
a mój ojciec mógłby w tym samym czasie poślubić
pannę Jadwigę R. z Zakopanego.
I gdyby mieli córkę – nie ja bym nią była.
Może bardziej upartą w stawianiu na swoim.
Bez lęku wskakującą do głębokiej wody.
Skłonną do ulegania emocjom zbiorowym.
Bezustannie widzianą w kilku miejscach na raz,
ale rzadko nad książką, częściej na podwórku,
jak kopie piłkę razem z chłopakami.

Może by obie spotkały się nawet
w tej samej szkole i tej samej klasie.
Ale żadna z nich para,
żadne pokrewieństwo,
a na grupowym zdjęciu daleko od siebie.

Dziewczynki, stańcie tutaj
– wołałby fotograf –
te niższe z przodu, te wyższe za nimi.
I ładnie się uśmiechnąć, kiedy zrobię znak.
Tylko jeszcze policzcie,
czy jesteście wszystkie?
– Tak, proszę pana, wszystkie.

© Wisława Szymborska Foundation
aus: Dwukropek
Kraków: Wydawnictwo a5, 2005
Audio production: Wydawnictwo a5/Program Trzeci Polskiego Radia "Trójka"

Отсутствие

russisch

Еще бы немного,
и моя мать могла выйти
за пана Збигнева Б. из Воли Здунской,
а появись у них дочка — ею была бы не я.
Возможно, много лучше запоминающая имена и лица,
хоть раз услышанную мелодию.
Она бы знала какая птица какая.
Получала бы хорошие отметки по физике и химии
и поскромней — по польскому,
но при этом тайком бы писала стихи,
сразу куда интересней моих.

Еще бы немного,
и мой отец тогда же мог взять в жены
панну Ядвигу Р. из Закопане,
а родись у них дочка — ею была бы не я.
Возможно, поупрямей в настаивании на своем.
Храбро прыгающая в глубокую воду.
Подверженная коллективным эмоциям.
Беспрестанно замечаемая повсюду,
но редко над книгой, чаще во дворе
гоняющей мяч с мальчишками.

Возможно, обе даже бы оказались
в одной школе и в одном классе.

Но никакой между ними приязни,
никакого родства,
и на школьном снимке далеко друг от друга.

Девочки, встаньте сюда —
велел бы фотограф, —
кто пониже — вперед, кто повыше — сзади.
Когда махну, улыбнитесь.
Только еще раз посчитайтесь —
все ли тут?

Да, пан фотограф, все.

Перевёл с польского Асар Эппель
«Иностранная литература», 2006, № 6, c. 3-19.